piątek, 28 listopada 2014

świnka Peppa / Peppa Pig


Ach, jaka ja jestem zabiegana ostatnio :) Czasu brak, doba jest zdecydowanie a krótka!!! A szczególnie jest to odczuwalne teraz, gdy wieczory tak długie...

No cóż - takie życie :)

Dziś przedstawiam Wam kolejną szydełkową Świnkę Peppę, wzór mojego autorstwa powstał na podstawie, znanej wielu osobom, bohaterce bajki :)


Od pewniego czasu stosuję innego rozwiązania w kwestii oczu - zakupiłam tzw. "goo goo eyes", czyli plastikowe białe oczka, z luźnymi czarnymi tęczówkami w środku. Dla zainteresowanych wcześniejszej wersji zapraszam TUTAJ.



W tym tygodniu, w gronie nowych Obserwatorów, serdecznie witam Louve - zapraszam do czytania, oglądania oraz komentowania :)

Miłego weekendu!

środa, 29 października 2014

Miś Cornelius / Cornelius the Teddy Bear


Miś Cornelius to zdecydowanie jeden z faworytów wśród moich "szydełkowców" :) Tradycyjny wygląd z urokiem osobistym oraz miękka włóczka (idealna do przytulania) to doskonałe połączenie :)

Tym razem przedstawiam niebieskiego Corneliusa:



Czy ta cała ferajna nie wygląda uroczo???


Zdjęcie wylegających się na łonie natury misiów sprzed kilku miesięcy, ale oczywiście mam opóźnienie w publikacjach :)

Miłego tygodnia!!!

środa, 22 października 2014

Żyrafka Goldie / Goldie the Giraffe


Witam!

To niesamowite jak pogoda nas ostatnio rozpieszcza :) Co prawda już widać, że chłód chce zawładnąć aurą, ale przyjemne promyki słoneczka nie dają za wygraną i niekiedy naprawdę potrafią cudnie uprzyjemnić dzień :)

Dziś przedstawię kolejną szydełkową Żyrafkę Goldie:



To naprawdę urocze, szydełkowe stworzonko :) Trud wykonania czterech nóżek z jednego, stosunkowo niewielkiego brzuszka za każdym razem się opłaca :) Tym razem do ciała użyłam koloru piaskowego, a kokardkę koloru czerwonego. Goldie mierzy niecałe 30cm i fantastycznie wygląda ze swoją długa szyją oraz zgrabnymi kopytkami ;)



W tym tygodniu wśród grona nowych Obserwatorów witam elOOnię, Beatę oraz Ewa-Handmade-Art. Super, że jesteście! Zapraszam do czytania, oglądania oraz komentowania :) 

Miłego tygodnia!

środa, 15 października 2014

Ślimak Louise / Louise the Snail


Hej, hej!

Nadszedł dzień, w którym powstał mój drugi szydełkowy ślimak :)
Co prawda nieco inny, gdyż większy i z "ogonkiem", ale, wg prośby Klientki, bazowałam na pierwowzorze, który znajdziecie TUTAJ :)

Oto on:


Ma długość jakieś 27cm, ciało koloru ecru, muszelka natomiast szaro-różowa z dodatkiem mięty ;) Ślimak miał mieć romantyczny charakter, dlatego dodałam dwie kokardki z guziczkami w kształcie serca. Do tego falbanka dookoła muszelki, szeroki uśmiech oraz przypudrowane policzki :) Całkiem sympatyczny z niego gość :)


W tym tygodniu w gronie nowych Obserwatorów witam Gohcę :) Super, że jesteś! Zapraszam do czytania, oglądania oraz komentowania :)

Miłego weekendu!!!

piątek, 10 października 2014

Króliczek Pablo / Pablo the Bunny


Witam w ten jakże uroczy jesienny dzień :)

Dawno nie było króliczków w portkach, prawda...? Ale nadal je kochacie, a na dodatek dołączył do tej szydełkowej zgrai kolejny brat - Pablo - we wrzosowych spodenkach :)

Oto on:

Zapewne niektórzy z Was pamiętają, ale przypomnę, że każdy z nich wykonany jest z bawełniano-akrylowej włóczki i są one całkiem sporych rozmiarów, gdyż mierzą jakieś 39-40cm :)
Ciałko  (nóżki i brzuszek) wykonane "jednym ciągiem", osobno dołączona głowa, uszy oraz rączki i ogonek. Do tego oczywiście zaciskowe oczka, wyszyta buźka oraz złota kokarda dookoła szyi.


A tutaj w towarzystwie swojego króliczego brata Melvina :) Jak widać, Pablo ma też inne guziczki - w kształcie kokardek.


Ja wybywam na weekend z moją Rodzinką w góry :) Trzeba korzystać z pięknej pogody, póki trwa :)

Miłego weekendu Kochani!!!

wtorek, 7 października 2014

Potworek / The Monster


Witam serdecznie!!!

dziś druga dawka mojej wariacji na temat szydełkowych monsterków 3D (TUTAJ pierwowzory) ;) Ku mojemu niewielkiemu zdziwieniu pierwowzory ucieszyły się sporym zainteresowaniem, więc powstał kolejny na zamówienie oraz dwa następne "w drodze" ;)


Fajne jest w nich to, że można zaszaleć z kolorami :) Mam sporą ilość włóczek w jaskrawych, wyrazistych kolorach i do tej pory dylemat z ich zastosowaniem, bo w zasadzie używałam ich tylko jako dodatków (np. elementy ubranek), a teraz postanowiłam, że zrobię z nich właśnie takie "monsterki", bo dodają im uroku i charakteru :) Dodatkowo, dla urozmaicenia, doszyłam guziczek "Handmade" w kontrastowym kolorze.
Kolejne egzemplarze pokarzę kiedy indziej, a ten tutaj zielony już dawno jest szczęśliwy w nowym domku :)


Mają fajny, nietuzinkowy wygląd, a kształt świetny do zabawy i trzymania w rączkach nawet przez małe dzieci (wówczas tylko należałoby odpruć guziczek) :)

Miłego tygodnia!

wtorek, 30 września 2014

Lalka Jessie (Toy Story) / Jessie the Doll (Toy Story)


Witam serdecznie :)

Oczywiście mam pewien poślizg z publikacją moich "szydełkowców", bo dziś mam do pokazania projekt, który już pewien czas temu ukończyłam :)

Oto lalka Jessie, która na specjalne życzenie została upodobniona do bohaterki z kreskówki "Toy Story":


Muszę przyznać, że nie oglądałam żadnej części tej bajki (nie to pokolenie), ale kilkoro bohaterów kojarzę, niestety Jessie nie była jedną z nich, więc jak zwykle niezawodny okazał się wujek Google :)
Niejednokrotnie już wspominałam, że lalki oraz postaci z bajek nie należą do moich ulubionych projektów, ale ten rudzielec wydał mi się wyjątkowo sympatyczny, dlatego spróbowałam stworzyć coś na jej kształt :)
Jessie mierzy jakieś 30cm i mam nadzieję, że widać iż jest "cowgirl" ;)
 

W tym tygodniu, wśród grona Obserwatorów, witam lady, Małgorzatę Czubalę oraz jagodaj. Super, że jesteście! Zapraszam, do czytania, oglądania oraz komentowania :)

Miłego tygodnia Kochani!

środa, 24 września 2014

Owieczka Besia / Besia the Sheep


Witam w ten pochmurny dzień!

Dziś chciałam Wam pokazać wyjątkowy projekt :) Wyjątkowy pod kilkoma względami :) Po pierwsze - został stworzony specjalnie dla mojej córeczki, po drugie - to pierwowzór!

W natłoku pracy oraz szydełkowania przede wszystkim zabawek, które już znacie, postanowiłam, że wygospodaruję trochę czasu i stworzę coś z mojej długiej listy "do zrobienia" :)

Moja Mała ma kilka moich projektów, ale od dawna nic Jej nie zrobiłam, a na dodatek za każdym razem, gdy wysyłam kolejne "szydełkowce" pyta "mamuś to dla innej dzidzi? A kiedy mi zrobisz???" :) Dawno obiecałam, że wyszydełkuję coś specjalnie dla Niej, że a słowa dotrzymuję, więc oto co powstało specjalnie dla niej - Owieczka, którą sama nazwała Besią:


A tutaj mój szkrab z nową przyjaciółką:



Besia jest duża - mierzy jakieś 38cm. Główka oraz odnóża są jasnoszare, a brzuszek, czubek główki oraz uszy białe - wykonane z puszystej włóczki, którą (nota bene) tragicznie się szydełkuje!!! Oczka są mało widoczne, a prucie jest w zasadzie nie możliwe... Przez to szydełkowanie trwa to dwa razy dłużej! Jednak, według mnie, efekt wart zachodu, bo owieczka jest milusia i puszysta - taka, jaka powinna być ;)
Dodatkowo, żeby nadać jej "sielskiego" charakteru, wykonałam mały, szydełkowy kwiatek, który doszyłam jej do główki, guziczek w kształcie serduszka oraz zawiesiłam dzwoneczek na szyi :) Wszystko w zielonkawo-żótych barwach :)
Jest naprawdę zabawna i idealnie nadaje się do przytulania :)

A czy Wasze dzieci lub Wy sami macie dużo prac, które własnoręcznie wykonaliście?

Miłego tygodnia!

wtorek, 16 września 2014

Piesek Baxter / Baxter the Puppy


Witam, witam!!!

Korzystamy z tych ostatnich słonecznych chwil, czerpiemy każdy promyk słońca - jak najwięcej czasu spędzamy na zewnątrz :) A Wy macie jakieś plany na te ostatnie dni lata...?

Dziś przedstawiam kolejnego Pieska Baxtera, ale tym razem w innym, niż dotychczas, ubarwieniu:


Początkowo nie umiałam sobie wyobrazić czy dobrze będzie wyglądał w takich barwach, ale ostatecznie jestem bardzo zadowolona z efektu :) Nie wiem nawet czy taki dobór kolorystyczny nie jest nawet ciekawszy :) Jeśli nie pamiętacie pierwowzoru szydełkowego Baxtera, to znajdziecie go TUTAJ.


Przy okazji chciałabym Was zaprosić na moją nową stronę internetową - wciąż w budowie (sklep będzie uruchomiony w październiku), ale już można pooglądać :)

Miłego tygodnia!!!

wtorek, 9 września 2014

Kotek Figaro / Figaro the Kitty


Witam was serdecznie!

I co? Musimy przyjąć z pokorą, że jesień zbliża się wielkimi krokami? Nie da rady przeciągnąć lata, prawda...??? 
Jestem niepocieszona, ale co zrobić, taka kolej rzeczy :(

Dziś przedstawiam Wam kolejnego Kotka Figaro:



Pewnie zdążyliście już zauważyć, że bardzo lubię sesje zdjęciowe w plenerze i, o ile pogoda na to pozwala, pstrykam kilka fotek każdemu z moich "szydełkowców" w ogródku :)
Od pewnego czasu testuję nowy aparat, podobają mi się zdjęcia portretowe, gdzie na pierwszym planie mamy wyraźną postać głównego obiektu, a z tyłu rozmazane tło (lub odwrotnie) :) Dotychczas nie miałam takiej możliwości, ale teraz uczę się i kombinuję jak najciekawiej przedstawić moje projekty :)

A tak prezentuje się mój szydełkowy Kotek Figaro na wolnym powietrzu:


Mam nadzieję, że widać różnicę, a może tylko ja mam takiego "bzika"...? ;)

Jeśli macie ochotę stworzyć własnego kotka zapraszam na Etsy - w końcu udało mi się spisać wzór na niego. Zaznaczam jednak, że jest w języku angielskim - według mnie w tym języku są o wiele łatwiejsze i przystępniejsze skróty :)

W tym tygodniu wśród grona nowych Obserwatorów serdecznie witam lady. Bardzo mi miło, że do mnie trafiłaś :)

Miłego tygodnia Kochani!!!

sobota, 6 września 2014

Fotorelacja z Ręki Dzieła Fest - Wrocław, 29-31/08/2014


Witam, witam :)

Dziś chciałam pokazać Wam kilka fotek z zeszłotygodniowego Ręki Dzieła Fest we Wrocławiu.
Jarmark trwał od piątku do niedzieli, ale ostatniego dnia było oberwanie chmury (choć początkowo nic na to nie wskazywało), więc niestety musieliśmy się ratować i uciekać ;)
Co prawda w sobotę pogoda również była kapryśna, ale to nie przeszkadzało, ani wystawcom, ani odwiedzającym ;)

Tak prezentowało się moje stoisko pierwszego dnia - w piątek:



Festiwal odbywał się w każdy ostatni wakacyjny weekend miesiąca (ja jednak miałam okazję pokazać swoje "szydełkowce" jedynie w sierpniu) w Rynku, w bardzo urokliwym Przejściu Żelaźniczym pomiędzy bardziej mi znanym z "młodzieńczych" lat Przejściem Garncarskim, a Sukiennicami.

Niesamowicie mi było miło pokazać Wrocławiowi moją twórczość :) To przecież miasto, gdzie się urodziłam, wychowałam i wykształciłam... A radość tym większa, że moje ręcznie wykonane zabawki cieszyły się wielką popularnością i znalazły wielu nowych właścicieli :)

Sukces we Wrocku pokrzyżował mi plany na następny tydzień, gdyż miałam pojawić się na kolejnych targach 7 września, ale musiałam niestety zrezygnować. Co zrobić jak nie ma z czym jechać, a nadrobić nie da rady w przeciągu kilku dni...? Ale to też sprawia, że rękodzieło jest tak wyjątkowe i unikalne - nigdy nie będzie masową produkcją i chwała za to!



A tutaj początek soboty:


Mam nadzieję, że w przyszłym roku Ręki Dzieła Fest również się odbędzie (ponoć ma być zadaszenie!) i, że będę miała okazję się tam pojawić :)

Dziękuję wszystkim Odwiedzającym, nowo poznanym Twórcom oraz Organizatorce za mile spędzony czas, za wszystkie miłe komentarze oraz zakupy :)

Miłego weekendu!!!

środa, 3 września 2014

Króliczki Rozalie / Rozalie the Bunnies


Witam po pracowitym weekendzie :)
Jak już wcześniej wspominałam spędziłam go we Wrocławiu na Ręki Dzieła Fest. Pogoda była kapryśna i zdarzyło się kilka chwil, kiedy musieliśmy chować się przed deszczem, ale ogólnie było fan-ta-stycz-nie!!!
Wrocław to miasto, z którego pochodzę, dlatego tym większa jest moja radość, że miasto przyjęło moją twórczość oraz mnie tak entuzjastycznie (na tyle entuzjastycznie, że musiałam zrezygnować z targów, które planowałam na najbliższą niedzielę, bo nie mam z czym jechać...) :)

A oto dwa nowe króliczki Rozalie, które przygotowałam specjalnie na wizytę we Wrocku:


Mają oklapnięte uszka, a pod nimi znajdują się kolorowe, materiałowe łatki. Wydaje mi się, że ich kolorki świetnie się dopełniają - szary z wrzosem i miętom to strzał w dziesiątkę :) Do tego dodatki w postaci atłasowej kokardki na główce, kołnierzyk oraz guziczek w kształcie kokardki. Dodatkowo fioletowy nosek oraz białe łatki dookoła oczu. Zależało mi również na takim śmiesznym wyglądzie stópek :) Każdy z króliczków mierzy jakieś 30cm.



W tym tygodniu postaram się jeszcze opublikować fotorelację z w/w targów :)

Miłego tygodnia Kochani!!!

środa, 27 sierpnia 2014

Żabki Fabio / Fabio the Frogs + Ręki Dzieła Fest, Wrocław 29-31/08/2014


Witam Kochani!!!

Oto projekt, który doczekał nieco nowej wersji po dokładnie roku :) TUTAJ znajdziecie pierwowzór, a oto odnowione Żabki Fabio:


Zmieniłam nieco wygląd nóżek oraz rączek, dodałam falbankę na szyjce oraz doszyłam drewniany guziczek w kształcie podłużnego serca.



Zielone szczęścia lubią chodzić parami, dlatego powstały dwie nowe żabki, a każda w odmiennej kolorystyce :) Moje szydełkowe "kumki" są długie - mają ponad 35cm, a nóżki wąziutkie jak u patyczaków ;)


Pisałam ostatnio, że szykuję się na kolejne targi rękodzieła. A mianowicie w najbliższy weekend (29-31 sierpnia) pojawię się we Wrocławiu na Ręki Dzieła Fest. Zapraszam serdecznie!!! Oby pogoda dopisała :)


W tym tygodniu w gronie nowych Obserwatorów serdecznie witam Dagus91, Annettet-T oraz annapeng. Super, że jesteście! Zapraszam do czytania, oglądania oraz komentowania :)

Miłego tygodnia!!!

piątek, 22 sierpnia 2014

Żyrafka Goldie / Goldie the Giraffe


Witam Kochani!

Jak widać lato powoli nas opuszcza, słońce daje odpocząć od swojego żaru, ale ja muszę przyznać, że  już za nim tęsknię... Lato to moja ukochana pora roku, odnoszę wrażenie, że bardzo szybko przemija, ustępując miejsca chłodniejszym porom roku, które potrafią być bardzo smutne...
W przyszłym roku musimy pomyśleć nad przedłużeniem lata - wakacje wczesną jesienią w jakiś ciepłych krajach brzmią kusząco ;)

Dzisiaj przedstawiam Wam kolejną Żyrafkę Goldie, tym razem w odcieni ecru z jasnobrązowymi cętkami oraz jasnoróżową kokardką:


Ten projekt nadal mnie zachwyca :) Goldie to czysta niewinność i sama słodycz :)

Trzeba się nie lada "nagimnastykować", aby wykonać cztery, dość wąskie, blisko umiejscowione, nóżki z brzuszka, ale sądzę, że starania warte swego efaktu :)

Żyrafka mierzy jakieś 30cm i jest urocza - skradła serca już kilku małych panienek :) Każda oczywiście nieco inna od poprzedniej i wyjątkowa! Ta ma nieco większe, brązowe oczka - 12mm.


 

Ja, jak już poprzednio wspominałam, ostro szykuję się na kolejne Targi Rękodzieła, które odbędą się w przyszły weekend. Miejsce zdradzę następnym razem :)

Miłego weekendu Kochani!!!

wtorek, 19 sierpnia 2014

Miś Cornelius / Cornelius the Teddy Bear


Witam Kochani! Jak Wam minął weekend? U mnie bardzo fajnie - rodzinnie :) Moja Mała skończyła już 3 latka!!! Ach, kiedy ten czas tak zleciał...???

A dzisiaj kolejny Miś Cornelius, ale po raz pierwszy w tej barwie - tym razem ciemnobrązowy:



Wiele osób kojarzy tego misiaka z pupilem Jasia Fasoli... Muszę przyznać, że nigdy nie lubiłam tej postaci, a Cornelius nie został zainspirowany jego przytulanką, ale cóż - każdy ma prawo do swoich skojarzeń ;)


Powoli sezon jarmarków w plenerze dobiega końca, ale ja planuję jeszcze dwa na powietrzu - oby pogoda dopisała... To, swoją drogą, smutne, że lato tak szybko mija... Ja uwielbiam tę porę roku i muszę przyznać, że nie śpieszno mi do ponurych jesiennych wieczorów... Może kolejna pora roku zaskoczy nas i zachwyci swoimi złotymi barwami i przytulną aurą...? Oby!!!

Niebawem napiszę gdzie pojawię się ze swoimi "szydełkowcami" pod koniec sierpnia :) W tym roku jeszcze tam nie byłam, dlatego bardzo się cieszę, że będę mogła tam zawitać :)

Miłego tygodnia!!!

wtorek, 12 sierpnia 2014

Króliczek Melvin / Melvin the Bunny


Witam!!!

Miałam bardzo pracowity weekend :) Jak już pisałam w poprzednim poście, całą sobotę i niedzielę spędziłam na Pikniku "Cietrzeisko" w Koszęcnie. Rzadko mam okazję poajwić się ze swoimi "szydełkowcami" lokalnie, więc tym milej mi było poznać okolicznych mieszkańców i pokazać im swoją pasję i twórczość :)

Dziś chcę wam pokazać Króliczka Melvina w różowych portkach, który powstał jeszcze w czerwcu:


Każdy Króliczek w Portkach, który powstaje ma inne, drewniane guziczki :)


A tak wyglądało moje stoisko na Cietrzewisku:


W tym tygodniu wśród grona nowych Obserwatorów witam Manufakturę Czarny Bocian oraz Agnieszkę. Super, że jesteście! Zachęcam do oglądania czytania i komentowania :)

Miłego tygodnia!!!